Krystyna Kasprzyk

Urodzona 19 X 1922 w Rawie Mazowieckiej. Studia filologiczne (romanistyczne i anglistyczne) na UW (1948–1952). Wykładowca w Instytucie Romanistyki UW (1952–1993). W 1956 roku wyjazd do Francji do Centre National de Recherche Scientifique. Doktorat we Francji (1964). Do 1968 roku równolegle wykładowca UW i CNRS. Profesor (1975), dyrektor Instytutu Romanistyki UW (1982–1987). Professeur associé na Sorbonie (1981–1982). Wykłady gościnne na francuskich, włoskich i szwajcarskich uniwersytetach.

Romanistka, badaczka literatury średniowiecza i renesansu.
Członek m.in.: Société Internationale Arthurienne, Société d’histoire littéraire de la France, Société des Textes Modernes, Société Française des Seiziémistes i in.
Zmarła 4 V 2012 w Warszawie.

F. de Saussure, Kurs językoznawstwa ogólnego (przekład), Warszawa 1961; Nicolas de Troyes et le genre narratif en France au XVIe siècle, Paris-Warszawa 1963; Nicolas de Trayes, Le grand parangon des nouvelles nouvelles, Paris 1970; Les études françaises en Pologne, t. I–II, Paris 1977; Bonaventure Des Périers, Nouvelles recréations et joeux devis, Paris 1980 (wyd.).

Y. Bellenger, Krystyna Kasprzyk (1922–2012) in memoriam, „Société Française d’Étude du Seizième Siècle – Bulletin de Liaison” 2012, nr 76; A. Sobczyk, Krystyna Kasprzyk (1922–2012), „Studi Francesi” 2015, anno LIX, nr 170, fasc. II.

AGATA SOBCZYK

KRYSTYNA KASPRZYK

1922–2012

 

Profesor Krystyna Kasprzyk pochodziła z rodziny nauczycielskiej. Jej rodzice prowadzili prywatne gimnazjum w Rawie Mazowieckiej, a następnie uczyli w gimnazjach i szkołach podstawowych w okolicach Tarnowa. Zasłużyli się zwłaszcza w czasie okupacji, kiedy ich dom pod Tarnowem stał się ważnym ośrodkiem tajnego nauczania.

Krystyna od czwartego roku życia miała problemy ze zdrowiem. Jak pisała1, to dzięki temu odkryła świat książek; Trylogię przeczytała w wieku ośmiu lat. Do 10. roku życia rodzice uczyli ją w domu, dopiero potem poszła do szkoły, od razu do gimnazjum.

W 1940 roku zdała tajną maturę i zajęła się tajnym nauczaniem. Najpierw wyjechała w okolice Sokala na Wołyniu, gdzie miała uczennicę, z którą przerobiła dwie klasy i doprowadziła ją do matury. Następnie prowadziła komplety w domu rodziców. Po śmierci brata, który zginął w potyczce z Niemcami, wstąpiła do AK, gdzie przyjęła pseudonim „Freja” i przeszła szkolenie sanitarne. Prowadziła prace wywiadowcze2 i nasłuchy radia „Świt”, Głosu Ameryki i BBC, przesyłając dalej ich stenogramy. Pod koniec okupacji kierowała trzema drużynowymi.

Po wojnie, w Zgromadzeniu Sióstr Urszulanek w Miedzeszynie pod Warszawą, zajmowała się dziećmi niepełnosprawnymi umysłowo, a także sierotami wojennymi, m.in. dziećmi żydowskimi. Z powodu problemów zdrowotnych dopiero w 1948 roku rozpoczęła studia na Uniwersytecie Warszawskim. W 1951 roku ukończyła romanistykę, a w 1952 – anglistykę. Wtedy też uzyskała przydział pracy na UW; w Instytucie Romanistyki pracowała do 1993 roku.

W 1956 roku wyjechała po raz pierwszy do Francji, gdzie pracowała nad doktoratem, utrzymując się z dorywczych stypendiów, zanim uzyskała zatrudnienie w CNRS (Centre National de Recherche Scientifique). Pozostała tam do 1968 roku, łącznie przez cztery lata, z przerwami, kiedy wracała do Warszawy i prowadziła zajęcia. W 1964 roku uzyskała państwowy doktorat francuski, jako pierwsza Polka, która zdobyła ten tytuł w dziedzinie literatury francuskiej. Za jego wydaną wersję otrzymała nagrodę Académie des Inscriptions et Belles Lettres. W latach 1981–1982 została zaproszona na Sorbonę jako professeur associé. Na wiadomość o wprowadzeniu stanu wojennego przyjechała do Polski, po czym wróciła do Paryża, aby dokończyć wykłady.

W 1975 roku otrzymała tytuł profesora nadzwyczajnego, a w 1983 roku – profesora zwyczajnego. Pełniła wiele funkcji uniwersyteckich, m.in. dyrektora Instytutu Romanistyki (1982–1987). Była członkiem wielu międzynarodowych towarzystw naukowych: Société Internationale Arthurienne, Société d’Histoire Littéraire de la France, Société des Textes Modernes, Société Française des Seiziémistes i innych. Brała udział w licznych konferencjach międzynarodowych, a dwie z nich zorganizowała. Zapraszało ją wiele uczelni francuskich, włoskich i szwajcarskich, gdzie wygłaszała wykłady i brała udział w obronach doktorskich. Swoimi licznymi kontaktami wśród uczonych francuskich, włoskich i amerykańskich (Jean Fabre, Jean Dufournet, Yvonne Bellenger, Michel Zink, Barbara Bowen) chętnie dzieliła się z uczniami. Wychowała 86 magistrów (w tym dwóch na Sorbonie) i siedmiu doktorów. Przez wiele lat (również po odejściu na emeryturę) prowadziła seminarium doktorsko-habilitacyjne, w którym uczestniczyli pracownicy naukowi z różnych ośrodków akademickich. Odegrało ono ważną rolę w polskich badaniach nad dawną literaturą francuską. Otrzymała wiele odznaczeń: Złoty Krzyż Zasługi (1973), Kawalerski Order Odrodzenia Polski (1978) i francuski oficerski Order „Palmes Académiques” (1985).

W okresie PRL była zaangażowana w działalność opozycyjną. W Paryżu opiekowała się polskimi studentami, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji3. Brała udział w organizowaniu pomocy materialnej, wysyłając paczki do nieznanych sobie osób, których adresy przekazywano jej pocztą dyplomatyczną4. Uczestniczyła w organizowaniu pomocy dla internowanej prof. Haliny Suwały, w którą byli zaangażowani francuscy uczeni (Henri Mitterand, Yves Chevrel, Jacques Le Goff, Jacques Proust, Dominique Triaire) i politycy (przede wszystkim Pierre Beregovoy), którzy z wielkim poświęceniem dążyli do uwolnienia prof. Suwały, a następnie znaleźli jej posadę na uniwersytecie w Montpellier5.

Korzystając ze swoich licznych kontaktów zagranicznych, już po powrocie do kraju, dbała o przekazywanie informacji o sytuacji w Polsce. W 1982 i 1984 roku opublikowała pod pseudonimem H.B. we włoskim czasopiśmie „Tempo presente” dwa artykuły obrazujące sytuację polskich uniwersytetów w stanie wojennym. Wygłosiła również, na uniwersytecie w Turynie, odczyt o poezji stanu wojennego, którą tłumaczyła też na francuski i wydawała anonimowo we Francji6.

W czasie stanu wojennego gromadziła i przechowywała materiały obrazujące działalność opozycyjną na UW7. Uczestniczyła jako obserwator w procesach studentów i doktorantów8, wstawiała się za nimi u władz, nosiła im do aresztu książki Henriego Bergsona i Michaiła Bachtina9.

Wiele razy zabierała głos na posiedzeniach Rady Wydziału, broniąc zwalnianych kolegów i przeciwstawiając się decyzjom ograniczającym autonomię Uniwersytetu.

W zachowanych materiałach widać, że jej zaangażowanie polityczne wynikało z postawy społecznikowskiej i poczucia sprawiedliwości. Zawsze też priorytetem pozostawały dla niej sprawy związane z nauczaniem.

Profesor Kasprzyk odegrała znaczącą rolę w polskiej romanistyce.

W swoich zainteresowaniach nie ograniczała się do dawnej literatury francuskiej. Przełożyła na język polski tak ważną pozycję jak Kurs językoznawstwa ogólnego Ferdinanda de Saussure’a10; była współautorką bibliografii badań romanistycznych w Polsce11; przetłumaczyła podręcznik literatury włoskiej12, redagowała zbiór studiów polonistycznych13. Ta wszechstronność i niechęć do zamykania się w wąskich ramach jest widoczna również w jej podejściu do właściwego przedmiotu jej badań.

W jednakowym stopniu zajmowała się literaturą średniowieczną i renesansową, a w obrazie XVI wieku, jaki wyłania się z jej dzieł, dominują elementy kontynuacji.

Swoje najważniejsze prace poświęciła krótkim formom narracyjnym w XVI wieku. Niewątpliwą zasługą jest to, że, dzięki jej wysiłkowi edytorskiemu14, dwaj nieco zapomniani autorzy znaleźli trwałe miejsce w historii literatury francuskiej15. Ich dzieło było dla niej jednak punktem wyjścia do kwestii bardziej ogólnych. Przede wszystkim, niezwykle wnikliwa analiza tematów narracyjnych obecnych w zbiorze Nicolas de Troyes16, ukazująca ich ewolucję od średniowiecza, pozwala uchwycić wiele ciekawych mechanizmów literackich i kulturowych. W wyniku różnego rodzaju transformacji – połączenia wielu wątków w jednej opowieści lub eliminacji pewnych motywów – tematy te przyjmują nowe, czasami zaskakujące formy. Modyfikacje, jakim ulegają one w okresie renesansu są czasami bardzo symptomatyczne dla przemian mentalności; brak modyfikacji jest równie interesujący.

Ponadto, przykład kontrowersji wokół autorstwa zbioru Nouvelles recréations pozwala unaocznić sobie, jak ważnym aspektem dzieła jest historia jego recepcji i ujęcia naukowego. Kwestia źródeł autora uwidacznia wszelkie ideologiczne naleciałości literaturoznawstwa, które nieraz decydują o wyniku tych badań: w zależności od narodowości i przekonań badacza, ten sam autor może zostać uznany za „typowo francuskiego” lub całkowicie zależnego od źródeł włoskich17.

Sama Kasprzyk traktowała kwestię źródeł i autorstwa jako ważny składnik specyfiki zajmującego ją gatunku i okresu literackiego: wykazywała, że zbiór krótkich opowieści jest „systemem otwartym”, otwartym na wszelkie wpływy, a także na późniejsze wtręty czy przeróbki, przy czym kompilator potrafi zmylić krytyka zręcznym naśladownictwem, a „fałszywy Des Périers” nie daje się łatwo odróżnić od prawdziwego18.

Nie znaczy to jednak, że osobowość i styl autora nie mają znaczenia, wręcz przeciwnie. Badaczka podkreślała artyzm Bonawentury Des Périers i specyficzny charakter jego utworu. Brał się on przede wszystkim z jego rozwiniętej świadomości reguł gatunku, a mianowicie faktu, że polegał on na robieniu czegoś nowego z czegoś starego. Do tego dochodził wielki zmysł języka, przejawiający się w zręcznych stylizacjach oraz w upodobaniu do mieszania różnych języków i różnych ich poziomów. Dlatego Kasprzyk w przekonujący sposób polemizowała z tymi badaczami, którzy odmawiają autorowi wszelkiej głębi myśli19. Z kolei pisząc o Nicolasie de Troyes i o jego rzekomym braku oryginalności, zauważała, że taki sam zarzut można by wysunąć w kierunku Geoffreya Chaucera lub Giovanniego Boccaccia. Sztuka opowiadania to przede wszystkim umiejętność wyboru20. Przedkładanie autentyczności historii, rzeczywistej lub zakładanej, nad inwencję, jest jeszcze jedną cechą jaka łączy autora z tradycją średniowieczną21. Uwaga, z jaką uczona traktowała autorski rękopis dzieła (jego kształt materialny, grafię, której nawet błędne formy okazują się godne zachowania) sugeruje, że jej zdaniem osobowość autora mogła się wyrażać nie tylko w treści utworu.

Jako badaczka była bardzo skromna. Nie wyolbrzymiała znaczenia przedmiotu swoich dociekań. We wstępie do swojego najistotniejszego dzieła zadawała sobie pytanie, czy warto zajmować się tekstem, którego napisanie wymagało z pewnością mniej trudu niż napisanie rozprawy na jego temat22. Oczywiście, odpowiedź jest pozytywna: dzieło Nicolas de Troyes jest pod wieloma względami reprezentatywne dla tego przełomowego okresu i jako takie jest źródłem wielu cennych informacji dotyczących świata wyobraźni współczesnych mu ludzi. Książki prof. Kasprzyk pozwalają rozstrzygnąć wiele delikatnych kwestii, znaczących dla literatury dawnej23, związanych z miejscem indywidualnego dzieła w sieci intertekstualnych powiązań; w ostatecznym rozrachunku, przynoszą one refleksję nad naturą opowieści. Dlatego też ciągle jest aktualne stwierdzenie, że „wszyscy badacze literatury i języka XVI wieku powinni być jej wdzięczni za jej trud”24.

Cechowała ją skromność na co dzień. Całą uwagę kierowała na innych. W związku z tym, że była realistką mocno stąpającą po ziemi, my, jej uczniowie, mogliśmy liczyć na jej pomoc we wszelkich sprawach, również najbardziej przyziemnych. Była przy tym niezwykle otwarta i tolerancyjna, zarówno w sprawach światopoglądowych, jak i naukowych: nie należała do zwolenniczek nowinek, ale świetnie znała wszelkie nowe metody literaturoznawcze i z góry ich nie odrzucała.

Była przy tym nie tylko niezwykle rzetelna (chyba nigdy nie odwołała zajęć i studenci mogli sobie nie zdawać sprawy z jej problemów zdrowotnych), lecz także bardzo surowa i wymagająca dla swoich uczniów, a jej żywa inteligencja pozwalała jej wychwycić najmniejszą sprzeczność czy nielogiczność w każdym referacie. Wszystko to sprawiało, że kilka pokoleń polskich romanistów miało w niej prawdziwego mistrza.

1Opieram się na życiorysie, który prof. Kasprzyk przesłała dr Marii Żychowskiej, badaczce historii najnowszej ziemi tarnowskiej, a ta przekazała go Archiwum w Tarnowie (T. Kasp. 558).

2Jak sama pisała, chodziło o „odtwarzanie niemieckich umocnień nad Dunajcem i rozpoznawanie znaków identyfikacyjnych niemieckich formacji jadących na wschód”; ibidem.

3Jednej z tych osób wpłacała przez siedem miesięcy 1500 franków na leczenie; Archiwum UW, sp. 33.

4Z adnotacjami w rodzaju „aresztowany ze strajku w FSO” lub „spożywcze dietetyczne, koc, palto, figura drobna”; ibidem.

5W listach do prof. Kasprzyk Henri Mitterand i Yves Chevrel pisali m.in. o odwoływaniu sesji naukowych na znak protestu przeciwko internowaniu Haliny Suwały; ibidem.

6Ibidem.

7J. Mantel-Niećko i in., Próba sił. Źródła do dziejów Uniwersytetu Warszawskiego po 13 grudnia 1981, Warszawa 1991, s. 34–35. Również jej osobiste archiwum dokumentów z tego okresu, mieszczące się w dwóch grubych teczkach (Archiwum UW, sp. 33), jest niezwykle systematycznie prowadzone i może być cennym źródłem wiedzy o działalności opozycyjnej na Uniwersytecie.

8J. Mantel-Niećko, op. cit, str. 357.

9Archiwum UW, sp. 33.

10F. de Saussure, Kurs językoznawstwa ogólnego, tł. K. Kasprzyk, Warszawa 1961.

11Les études françaises en Pologne, Centre de civilisation polonaise de l’Université Paris la Sorbonne, vol. 1, 1977, vol. 2, 1977.

12N. Sapegno, Historia literatury włoskiej w zarysie: podręcznik, Warszawa 1969.

13J. Fabre, Od oświecenia do romantyzmu. Studia i szkice z literatury i kultury polskiej, Warszawa 1995.

14«L’édition de Kasprzyk est de celles que l’on peut citer en modèle: précision exemplaire, aucune phrase inutile, répertoire d’informations sûres et vérifiées»; Gilles de Roques, recenzja Nouvelles recréations et joyeux devis Bonawentury Des Périers, „Zeitschrift für Romanische Philologie” 1980, 96 s. 690–691; w swojej recenzji wydania dzieła Nicolas de Troyes Halina Lewicka pisała o „doskonałej znajomości epoki, połączonej z właściwą [Krystynie Kasprzyk] dokładnością i pieczołowitością”, „Kwartalnik Neofilologiczny” 1972, XIX, s. 229–231.

15Dotyczy to szczególnie Bonawentury Des Périers, którego znaczenie zostało ostatecznie potwierdzone w roku akademickim 2008–2009, kiedy jego zbiór stał się przedmiotem konkursu agrégation.

16Nicolas de Troyes et le genre narratif en France au XVIe siècle, Paris-Klincksieck-Warszawa 1963.

17Bonaventure Des Périers, Nouvelles recréations et joyeux devis, Paris 1980, s. IX-XXII.

18Ibidem, s. XX.

19Ibidem, s. XX i XLII.

20Nicolas de Troyes et le genre narratif..., op. cit., s. 5.

21Nicolas de Troyes, Le grand parangon des nouvelles nouvelles, Paris 1970, s. XX.

22Nicolas de Troyes et le genre narratif... op. cit., s. 5.

23This book is an important contribution to the wilder questions raised by French narrative literature in the late medieval and Renaissance periods [...] and Miss Kasprzyk has brought to their treatment an impressive array of scholarship and a keen intelligence; P.H. Nurse, recenzja Nicoles de Troyes et le genre narrative en France, „French Studies” 1965, 19, s. 289–290.

24H. Lewicka, op. cit, s. 231.