Józef Michał Chomiński
Urodzony 24 VIII 1906 w Ostrowie koło Przemyśla. Wykształcenie muzyczne w Wyższym Instytucie Muzycznym im. Mykoły Łysenki, Polskim Towarzystwie Muzycznym we Lwowie oraz studia w dziedzinie muzykologii na UJK we Lwowie (1931). Doktorat na UJK (1936). Habilitacja na UAM (1949). Profesor (1954) w Instytucie Muzykologii UW. Kierownik Katedry Powszechnej Historii Muzyki UW (1958–1976).
Muzykolog, twórca teorii sonologii, wyjaśniającej brzmieniowe cechy dzieła muzycznego; badania nad fakturą dzieł muzycznych. W latach 30. XX wieku współpracownik magazynu „Ukrajinśka Muzyka” oraz zastępca sekretarza sekcji muzycznej Towarzystwa Naukowego im. Szewczenki.
Bibliotekarz w Bibliotece Narodowej (1938–1939). Twórca i kierownik Zakładu Historii i Teorii Muzyki w Instytucie Sztuki PAN (1951–1968).
Sekretarz redakcji „Kwartalnika Muzycznego” (1948–1952), redaktor naczelny kwartalnika „Muzyka” (1956–1971).
Zmarł 20 II 1994 w Warszawie.
Historia harmonii i kontrapunktu, t. I-III, Kraków 1958–1990; Formy muzyczne, t. I-V (z K. Wilkowską-Chomińską), Kraków 1974–1987; Historia muzyki, t. I-II (z K. Wilkowską-Chomińską), Kraków 1989–1990; Historia muzyki polskiej, t. I-II (z K. Wilkowską-Chomińską), Kraków 1995–1996.
M. Gołąb, Józef Michał Chomiński. Biografia i rekonstrukcja metodologii, Wrocław 2008.
O życiu prof. Józefa Michała Chomińskiego wiedzieliśmy niewiele; niedawno zostały opublikowane różne szczegóły jego biografii1. Dostrzegaliśmy w nim tylko pełnego pasji badacza i pedagoga. Reprezentował linię muzykologii lwowskiej, powstałej jako dyscyplina uniwersytecka ponad 100 lat temu, w 1912 roku, pod kierunkiem prof. Adolfa Chybińskiego, którego był uczniem. To właśnie z kręgu lwowskiego po II wojnie światowej zaczęła się rozwijać muzykologia w Poznaniu, Wrocławiu i Warszawie. Profesor Chybiński, który od wojny do 1952 roku wykładał na uniwersytecie w Poznaniu, habilitował wszystkich 3 profesorów Zakładu, potem Instytutu Muzykologii w Warszawie, a mianowicie – oprócz Chomińskiego – Zofię Lissę i ks. Hieronima Feichta. W Krakowie natomiast katedra muzykologii została założona rok wcześniej, w 1911, pod kierunkiem prof. Zdzisława Jachimeckiego.
Losy Chomińskiego były skomplikowane, trudne i to w różnych aspektach – osobistym, zdrowotnym i zawodowym. W zasadzie dopiero w 1949 roku, kiedy związał się z Uniwersytetem Warszawskim, udało mu się osiągnąć stabilizację życiową.
Urodził się 24 sierpnia 1906 roku w Ostrowiu koło Przemyśla jako najmłodsze z siedmiorga dzieci Eugeniusza Chomińskiego, duchownego cerkwi greckokatolickiej, i Józefy Heleny z domu Drohomireckiej. W okresie międzywojennym ojciec był proboszczem w Werchracie, wsi w powiecie lubaczowskim (ob. gmina Horyniec Zdrój). Maturę zdał w Przemyślu w 1925 roku w gimnazjum typu klasycznego i w roku akademickim 1926/1927 został studentem muzykologii na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. W szkole wykazywał zamiłowanie do matematyki, ale zainteresowania kompozycją i teorią muzyki zadecydowały o wyborze kierunku studiów. Uczęszczał na wykłady i seminaria prof. Adolfa Chybińskiego i na ćwiczenia z jego asystentką dr Marią Szczepańską. Zainspirowany przez swego profesora od początku zgłębiał problemy analizy muzycznej i źródłoznawstwa. Studiował też etnografię u prof. Adama Fiszera. Muzyki uczył się u Adama Sołtysa i śpiewaczki Zofii Kozłowskiej. W 1928 roku złożył egzamin uprawniający go do nauczania muzyki w szkołach średnich. Rok później został zatrudniony jako nauczyciel przedmiotów teoretycznych w Zakładzie Muzycznym Malwiny Reyssówny we Lwowie, gdzie uczył do 1936 roku. W okresie tym prowadził również zespół chóralny uczniów Zofii Kozłowskiej i pracował jako korepetytor we lwowskim teatrze operowym. W 1931 roku został magistrem filozofii w zakresie muzykologii na Uniwersytecie Lwowskim i w 1933 roku wydrukował w „Kwartalniku Muzycznym” swe pierwsze rozprawy naukowe na temat techniki kompozytorskiej średniowiecza, oparte na pracy magisterskiej. W dalszych latach pracował także nad muzyką XIX wieku oraz współczesną – Karola Szymanowskiego – zapoczątkowując późniejsze swe studia nad jego muzyką. W 1936 roku obronił na uniwersytecie we Lwowie dysertację doktorską pod kierunkiem prof. Adolfa Chybińskiego na temat Zagadnienia konstruktywne [sic!] w pieśniach Edwarda Griega, która nie została opublikowana. W latach 1936–1938 korzystał ze stypendium Funduszu Kultury Narodowej i w 1937 roku napisał rozprawę o zagadnieniach konstrukcyjnych w sonatach fortepianowych Szymanowskiego, która po wojnie stała się podstawą jego habilitacji na Uniwersytecie Poznańskim (publikacja w „Kwartalniku Muzycznym” 1948, nr 21/22). W 1938 roku Chomiński zwrócił się do ministra wyznań i oświecenia publicznego z prośbą o pomoc w „przykrej i beznadziejnej” – jak pisał – sytuacji, o znalezienie miejsca pracy po siedmiu latach od magisterium i dwóch latach od doktoratu. Miejsce to znalazło się w Bibliotece Narodowej (1 VIII 1938–31 VII 1939), niestety nie na etacie, lecz z subwencji Biura Głównego Funduszu Pracy na zatrudnianie bezrobotnych pracowników umysłowych. Chomiński pracował również w Bibliotece Konserwatorium Muzycznego w Warszawie. Mimo rekomendacji prof. Chybińskiego przesłanej do dyrektora Biblioteki Narodowej, w której polecał dr Chomińskiego, chcąc uchronić go „od rozpaczliwej nędzy” po ewentualnym powrocie na prowincję. Kierownik Oddziału Muzycznego Biblioteki dr Julian Pulikowski nie dostrzegł jednak w osobie Chomińskiego cech bibliotekarza, który mógłby go zastąpić po jego ustąpieniu. Zdaniem Pulikowskiego, praca w Bibliotece nudziła Chomińskiego. Istotnie, interesowały go naukowe dywagacje, w małym stopniu katalogowanie książek. Przed wojną napisał jeszcze studium o Mszy G-dur Francisa Poulenca („Muzyka Polska” 1939, nr 6/7). Czas wojny był ciężkim etapem w życiu Chomińskiego. Jeszcze przed jej wybuchem w lipcu 1939 roku zmarł mu ojciec. Jesienią rodzina została wywieziona na Syberię i w czasie transportu umarła matka. Reszta rodziny albo powróciła do Lwowa, albo rozpierzchła się po świecie. Pierwsza żona Włodzimiera Lewicka, którą poślubił w 1929 roku, została aresztowana i deportowana do obozu koncentracyjnego Ravensbrück. Dziewięcioletnia córka Krystyna Bożena zmarła w 1942 roku. W 1940 roku Chomiński w cerkwi prawosławnej poślubił Apolonię Halinę Müller urodzoną 1909 roku w Szwecji. Mieszkali w Międzyborowie koło Żyrardowa, a następnie w Milanówku. Kiedy w grudniu 1939 roku Chomiński usiłował się przedostać do Lwowa, został schwytany i wzięty na roboty przymusowe przy budowie dworca kolejowego w Przemyślu. W 1941 roku był zatrudniony przez niemiecką administrację przy robotach drogowych koło Białej Podlaskiej. Z obu tych robót salwował się ucieczką. Udzielał prywatnych lekcji gry na fortepianie, brał też udział w tajnym nauczaniu i zajmował się częściowo handlem, razem z żoną. Po powstaniu warszawskim jeszcze raz został przymusowo zatrudniony przy kopaniu rowów w okolicach Warszawy. W tym czasie nabawił się ciężkiej choroby płuc – gruźlicy, choć podobno atakowała go już w młodości. Nie przerywał jednak pracy naukowej nad analizą form muzycznych i analizą harmoniczną, czego efektem były powojenne podręczniki. Na przełomie 1943/1944 roku wyjechał na dwa miesiące do Lwowa z powodu ogłoszenia w Warszawie informacji o udzielaniu lekcji prywatnych, na które nie miał pozwolenia od Niemców. W październiku 1945 roku otrzymał nominację na profesora nadzwyczajnego teorii na Wydziale Pedagogicznym Wyższej Szkoły Muzycznej w Poznaniu, ale nie podjął tej pracy z powodu złego stanu zdrowia. Nastąpił ostry atak choroby; wyjechał na leczenie do Szwajcarii do Leysin, gdzie przebywał od 5 sierpnia 1946 do 17 czerwca 1947 roku.
W 1948 został sekretarzem „Kwartalnika Muzycznego” i prowadził go faktycznie do 1950 roku. 16 kwietnia 1948 roku Prezydium Rady Ministrów przyznało mu jednorazowe stypendium. W dniach 20–29 maja przebywał w Pradze na II Międzynarodowym Zjeździe Kompozytorów i Krytyków. 8 czerwca został członkiem Komisji Muzykologicznej PAU (w 1950 nastąpiła rezygnacja z członkostwa środowiska skupionego wokół prof. Chybińskiego). Chomiński należał także do Związku Kompozytorów Polskich (i muzykologów), z którego został wykreślony w 1970 roku za zaległości w płaceniu składek. Czuł się dotknięty. Związek zrehabilitował się jednak, przyznając mu Nagrodę ZKP (1976) i wreszcie (w 1981) członkostwo honorowe. W styczniu 1949 roku, odpowiadając na list prof. Zofii Lissy, która uruchamiała katedrę muzykologii na Uniwersytecie Warszawskim, sporządził szczegółowy plan studiów z nowym – jak zaznaczył – podejściem teoretycznym i metodologicznym. Od lutego pracował już jako lektor muzykologii na UW. Załatwił również kwestie weryfikacyjne, w związku z obawą przed oskarżeniami, że jest Ukraińcem, co mogło sugerować ewentualną kolaborację z okupantem. W Archiwum UW znajduje się życiorys Chomińskiego z 1950 roku, w którym stwierdził, że jest Polakiem, obywatelem polskim wyznania rzymskokatolickiego. Sytuację mieszkaniową miał trudną, wynajmował pokój (na miesiąc) na ul. Dobrej, potem na Saskiej Kępie. W dniach 5–7 sierpnia wziął udział w Konferencji Kompozytorów i Muzykologów w Łagowie Lubuskim, gdzie opowiedział się za realizmem socjalistycznym. „Wtręty” ideologiczne w pracach profesora z lat 50. i 60. zabezpieczały możliwość publikowania tekstów. 20 sierpnia zawarł w kościele redemptorystów we Wrocławiu związek małżeński z Krystyną Wilkowską (ślub cywilny odbył się w 1954). Zamieszkali w Wesołej; mieli dwóch synów – Michała Marię (ur. 1950) i Pawła Krzysztofa (ur. 1951). Rodzina przeniosła się z Wesołej na Żoliborz na ul. Śmiałą 4–18, m. 42, a następnie w 1957 roku – na Żytnią 79, m. 92. W roku akademickim 1949/1950 podjęli pracę w Zakładzie Muzykologii UW, Chomiński jako lektor, Krystyna Wilkowska jako asystentka (pracowała do 1952). Już 10 grudnia Zofia Lissa zwróciła się do dziekana Wydziału Humanistycznego UW z wnioskiem o zatrudnienie dr Chomińskiego (docenta) – od drugiego semestru. Pierwszym lokalem Zakładu Muzykologii były 2 pomieszczenia na ul. Hożej 74 na IV piętrze, następnie na UW (od 1957 w Pałacu Kultury i Nauki na VIII piętrze, od 1974 w gmachu geologii na ul. Żwirki i Wigury, a od 2001 znów na UW). W lutym 1950 roku Chomiński podjął współpracę z Państwowym Instytutem Sztuki, nie zdecydował się jednak na propozycję wykładów w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. W pierwszym kwartale 1951 roku otrzymał stypendium twórcze Prezydium Rady Ministrów, a z dniem 1 kwietnia – etat docenta w UW na mocy decyzji Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W tym czasie został też kierownikiem Sekcji Muzyki (później Zakładu Historii i Teorii Muzyki) w Instytucie Sztuki i ukierunkował badania na wiele lat tak w zakresie dokumentacji źródeł (Monumenta Musicae in Polonia), jak i interpretacji poszczególnych okresów historii muzyki, brał również udział w przygotowaniu (pod jego redakcją) Słownika Muzyków Polskich (2 t., Kraków 1964–1967). W czerwcu 1951 roku wziął udział w Kongresie Nauki Polskiej w Warszawie. Był czynny w Radzie Programowej PWM, w Radzie Naukowej Towarzystwa im. F. Chopina, redagował „Studia Muzykologiczne”, od 1956 roku także „Muzykę” i „Rocznik Chopinowski”, patronował akcji inwentaryzacji zabytków muzycznych w Polsce, prowadzonej pod auspiciami UW i PIS. 25 września 1954 roku został mianowany na stanowisko profesora nadzwyczajnego w UW, a 1 grudnia 1960 na stanowisko profesora zwyczajnego w Instytucie Sztuki PAN, gdzie pracował do 1968 roku. W 1955 roku wyjechał z prof. Zofią Lissą na wykłady do Kijowa, w następnym roku wziął udział w Kongresie Mozartowskim w Wiedniu, w 1958 – w Kongresie Muzykologicznym w Kolonii, na jesieni 1959 – przebywał w Moskwie, a w 1960 roku uczestniczył w Obchodach Roku Chopinowskiego i w I Kongresie poświęconym Chopinowi w Warszawie. Właśnie przed Rokiem Chopina, 4 listopada 1959 na posiedzeniu Rady Wydziału Historycznego UW wystąpił z wnioskiem o powołanie Instytutu Muzykologii UW z prof. Zofią Lissą jako kierownikiem; dr Chomiński został kierownikiem Katedry (od 1969 Zakładu) Historii Muzyki Powszechnej. Lata 60. były wypełnione przede wszystkim dydaktyką, wieloma publikacjami. W 1968 roku udzielił wywiadu „Kierunkom” (nr 22), w których skrytykował centralizację studiów muzykologicznych, skupionych tylko w Warszawie. Profesor Lissa odebrała to – w znamiennym 1968 roku – jako atak na jej osobę. Prawdą jest jednak, że to uczniowie prof. Chomińskiego odbudowali wszystkie ośrodki muzykologiczne w Polsce, czynne do dziś. Tymczasem choroba ponownie zaatakowała Chomińskiego. Wraz z rodziną przeprowadził się do niewielkiego domu w Falenicy przy ul. Wyszatyckiej 48. W latach 1968–1969 Chomiński był ponad rok hospitalizowany w klinice chorób płuc na ul. Płockiej i leczony eksperymentalnie przez prof. Jana Stopczyka. Leczenie trwało dłuższy czas, w końcu udało mu się pokonać gruźlicę i wrócił do pracy dydaktycznej i twórczej. Na 25-lecie Instytutut Muzykologii Chomiński przygotował referat, w którym postulował, by muzykologia nie była tylko nauką porządkującą zjawiska muzyczne od strony teorii i estetyki, ale by miała ambicje eksperymentatorskie – tworzenia nowych założeń teoretycznych i norm dla kompozytorów. Miał już wówczas za sobą teorię sonologii, w której wskazał na perspektywę rozwoju zjawisk brzmieniowych w muzyce współczesnej. W 1976 roku przeszedł na emeryturę, uhonorowany księgą pamiątkową (Dzieło muzyczne. Teoria, historia, interpretacja, red. I. Poniatowska, Kraków 1984). Kontynuował jednak badania, wspólnie z żoną publikował prace, otrzymywał różne nagrody, m.in. w 1986 roku – Ministra Kultury i Sztuki, także Fundacji Jurzykowskiego w USA. Dwa lata wcześniej został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. 20 lutego 1994 roku zmarł w domu w Falenicy.
Profesor był typem uczonego, którego wykłady i seminaria były „głośnym myśleniem analitycznym”, jak to określił Mieczysław Tomaszewski w przedmowie do Studiów nad twórczością Karola Szymanowskiego Chomińskiego (1969). Nie epatował słuchaczy oratorstwem ani w sensie wspaniałej dykcji, ani popisu erudycyjnego. Mówił głosem delikatnym, od czasu do czasu chrząkał. Nie było wówczas możliwości komputerowych prezentacji, kserowania przykładów muzycznych ani też włączania do wykładu nagrań dźwiękowych. Dopiero na początku lat 60. zaczęto organizować w Instytucie fonotekę i przesłuchania z literatury muzycznej. Niekiedy z zapisanego na kartce akordu Chomiński wypisywał na tablicy fragment partytury Wagnera i interpretował jego instrumentację albo z zapisanych kilku punktów wywodził cały wykład, zawsze skupiając się na analizie. W ostatnich latach, zwłaszcza po przejściu na emeryturę, kiedy prowadził jeszcze wykłady z form muzycznych, czytał gotowe teksty przygotowane do druku, co niektórzy krytykowali. Przez wiele lat jego teksty powstawały w ten sposób, że siedząc lub przechadzając się po pokoju, dyktował żonie, która wystukiwała je na maszynie, potem były poprawiane. Wszystkie opinie, recenzje także dyktował. Doskonale znał uniwersyteckie procedury formalne. Powiedział kiedyś, że już nie umie pisać. Ale miał piękny, czytelny charakter pisma. Moją pracę doktorską przyjął w czasie pobytu w szpitalu na Płockiej jesienią 1969 r. i odręcznie napisał pismo do Rady Wydziału Historycznego. Podziwialiśmy jego ogromną wiedzę historyczną. Znał technikę kompozytorską począwszy od średniowiecza do awangardy XX wieku. Takiej wiedzy żaden z jego uczniów nie opanował. Interesowały go całe dzieje muzyki europejskiej, teoria muzyki w zakresie form, gatunków, faktury. Z wykładów rodziły się syntezy historyczne. Wyznawał historyzm, ale bazujący nie tylko, czy nie tyle, na ustalaniu faktów, lecz także na ich zinterpretowaniu w perspektywie genezy i oddziaływania na dalsze dzieje muzyki. Profesor Chomiński miał wprost wizjonerskie spojrzenie na technikę kompozytorską, na miejsce danego dzieła muzycznego w historii muzyki. Wykładał analizę muzyczną, historię harmonii i kontrapunktu, paleografię, historię instrumentacji, formy muzyczne, w początkowym okresie także etnografię muzyczną i polski folklor muzyczny. Na egzaminach był wymagający. Przychodził z gotowymi karteczkami, na których miał przygotowane po trzy pytania. Jeśli odpowiedzi nie szły gładko i płynnie, wówczas pojawiały się coraz bardziej pogłębione dociekania. Studenta, który nie mógł sobie poradzić z syntetycznym ujęciem problemu, pogrążał pytaniami coraz bardziej szczegółowymi o rozwiązania techniczno-kompozytorskie, aż do przywołania np. głosu altowego w konkretnym madrygale Claudia Monteverdiego, czy wszystkich zastosowań wiolonczeli w danej symfonii Beethovena. Odnosiliśmy się do niego z wielkim respektem, jak do mistrza. Pamiętam, że wśród pracowników i częściowo studentów muzykologii był przyjęty swoisty savoir vivre, jeśli pytaliśmy o profesora, to wiadomo było, że chodzi o Chomińskiego. Pytanie – „czy jest Pani” – odnosiło się do prof. Lissy, „czy jest Dziadzio” – do ks. prof. Feichta, a dziedzinę etnografii reprezentował po prostu Sobieski. Profesor okazywał wiele życzliwości studentom, traktował ich jak partnerów, jeśli wykazali się nowymi pomysłami analizy, interpretacji, ujęcia tematu. Zapalał się wówczas do dyskusji i wykładał swoje idee. W zasadzie miał od razu ogólną koncepcję podjętej przez studenta czy doktoranta pracy, ale jej nie narzucał. Wykształcił całą plejadę (25) doktorów muzykologii i recenzował prawie tyleż samo doktoratów i habilitacji, przygotował kadrę muzykologiczną w Polsce czynną naukowo (choć już w większości na emeryturze) do dziś. Nikt nie ma takich osiągnięć dydaktycznych w dziedzinie elitarnej dyscypliny jaką jest muzykologia. Profesor Chomiński opublikował ponad 150 pozycji muzykologicznych. Nie należy jednak zapominać, że jako jedną pozycję liczy się podręcznik Formy muzyczne, którego wersja pięciotomowa z lat 1974–1987 (współautorstwo Krystyny Wilkowskiej-Chomińskiej) liczy ponad 3000 stron (z muzycznymi przykładami), natomiast istnieje jeszcze pierwotne dwutomowe ujęcie form instrumentalnych autorstwa profesora z lat 1954–1956. Podobnym podręcznikiem o znamionach twórczej pracy badawczej jest także wydana w 3 tomach (1958, 1962, 1990) Historia harmonii i kontrapunktu (wyd. w Kijowie w 2 tomach 1975–1979). Pod koniec życia jako rezultat badań Chomińskiego nad przemianami form muzycznych zostały wydane – dwutomowa Historia muzyki (1989–1990) i Historia muzyki polskiej (1995–1996), także we współautorstwie z Krystyną Wilkowską-Chomińską. Chopinowi poświęcił fundamentalne prace: Preludia Chopina (1950), Sonaty Chopina (1960), Chopin (1978, Lipsk 1980) i na koniec (razem z D. Turło) Katalog dzieł Fryderyka Chopina (1990). Ponadto wymienić należy wspomniane Studia nad twórczością Karola Szymanowskiego oraz Muzykę polskiego Odrodzenia (razem z Zofią Lissą, Warszawa 1953, Moskwa 1959). Punktem wyjścia dla prof. Chomińskiego była muzykologia pozytywistyczna. W latach 30. XX wieku zafascynował się ideami psychologizmu i energetyzmu Ernsta Kurtha i Hansa Mersmanna, które wybrzmiewały jeszcze po wojnie w jego pracach. Przełomem był 1956 – rok rewolucyjnych przemian w twórczości kompozytorskiej w Polsce. Chomiński wystąpił wtedy z teorią sonorystyki. Był jej prekursorem, niestety, nie została wówczas opublikowana w językach zachodnich. Dopracował swoje idee jako teorię sonologii w pracy Muzyka Polski Ludowej (1968) i w nowej wersji I tomu Form muzycznych (1983, razem z synem elektronikiem Pawłem Krzysztofem Chomińskim). Zostawił maszynopis „Fundamenta sonologiae. Podstawy sonologii muzycznej”. Pokazał najnowszą technologię do budowania formy muzycznej za pomocą regulacji graficznej (forma nieskończona, kolista) i regulacji audialnej, perspektywę budowania nowych systemów dźwiękowych, dając perspektywę syntez – teoretycznych, konstrukcyjnych i percepcyjnych. Już tomy: Pieśń czy Opera i dramat muzyczny w ramach cyklu Form muzycznych były ewenementem w polskiej literaturze muzykologicznej, a jako całość cykl ten nie ma precedensu w tego typu literaturze światowej. Chomiński był wielkim, twórczym umysłem, zarazem człowiekiem o niezwykłej skromności.
Wybrana literatura
Chechlińska Z., Józef Michał Chomiński (24 VIII 1906–20 II 1994), [w:] Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk 1949–1999, red. E. Krasiński, Warszawa 2000, s. 266–269.
Gołąb M., The evolution of Józef Chomiński’s theory of sonology: An assessment, „Muzyka” 2008, nr 1, s. 17–29.
Gołąb M., Józef Michał Chomiński. Biografia i rekonstrukcja metodologii, Wrocław 2008.
Gołąb M., Józef Michał Chomiński (1906–1994), „Rocznik Chopinowski” 1995, nr 21, s. 9–16.
Gołąb M., „Muzyka”, [w:] Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk 1949–1999, red. E. Krasiński, Warszawa 2000, s. 178–181.
Gołąb M., Nieznane monografie Józefa Michała Chomińskiego o pieśniach Edwarda Griega (1936) i nauce harmonii (1947), „Muzyka” 2006, nr 1–2, s. 71–83;
Lindstedt I., Teoria sonologii muzycznej Józefa Michała Chomińskiego, „Muzyka” 2006, nr 1–2, s. 33–69.
Lindstedt I., Sonorystyka w twórczości kompozytorów polskich XX w., Warszawa 2010.
Poniatowska I., Profesor Józef M. Chomiński. Uczony i dydaktyk, [w:] Dzieło muzyczne. Teoria, historia, interpretacja, red. I. Poniatowska, Kraków 1984, s. 11–18.
Poniatowska I., Professor Józef Chomiński (1906–1994), „Chopin Studies” 1995, nr 5, s. 7–18;
Poniatowska I., Profesor Józef Michał Chomiński – uczony i pedagog, [w:] 50 lat Instytutu Muzykologii Uniwersytetu Warszawskiego, red. I. Januszkiewicz-Rębowska, Sz. Paczkowski, Warszawa 1998, s. 27–41.
Poniatowska I., Chomiński Józef Michał, [w:] Die Musik in Geschichte und Gegenwart, Personenteil, t. IV, red. L. Finscher, Kassel 2000.
Poniatowska I., Otwarcie panelu oraz Kilka refleksji o Formach Muzycznych, [w:] Forum Muzykologiczne 2006–2007. Profesorowi Józefowi M. Chomińskiemu w stulecie urodzin – in memoriam..., Warszawa 2007, s. 9–15.
Poniatowska I., Double Centenary of Polish Musicology 1911–1912 – 2011–2012. Józef Michał Chomiński – portrait of a scolar, „Musicology Today” 2012, vol. 9: 100 Years of Polish Musicology, s. 154–180.
1Maciej Gołąb przedstawił kronikę życia profesora w książce: Józef Michał Chomiński. Biografia i rekonstrukcja metodologii, Wrocław 2008, z której zaczerpnęłam wiele informacji biograficznych.