Halina Lewicka

Urodzona 30 V 1906 w Warszawie. Studia w Seminarium Filologii Romańskiej na UW (1925–1929), doktorat (1933). Studia w paryskiej École Pratique des Hautes Études (1938–1940). Na UW ponownie od 1949 roku, profesor (1955). Kierownik Zakładu Językoznawstwa Romańskiego w Instytucie Romanistyki (do 1976).

Romanistka, badaczka języka francuskiego późnego średniowiecza oraz teatru świeckiego XV i XVI wieku, autorka edycji krytycznych francuskich sztuk średniowiecznych.
Od lat 70. członek zespołu przygotowującego słownik semantyczny i syntaktyczny czasowników francuskich oraz jego współredaktor (z Krzysztofem Bogackim). Współredaktor „Kwartalnika Neofilologicznego” (1954–1974).
Zmarła 16 VIII 1983 w Warszawie.

La langue et le style du théâtre comique français des XVe et XVIe siècles. Dérivation, Warszawa-Paris 1960; (z E. Droz), Le recueil Trepperel. Les farces, Genève 1961; Les composés, Warszawa 1968; Bibliographie du théâtre profane français des XVe et XVIe siècles, Paris 1972, Wroclaw-Paris 1980, Supplément 1987; Études sur l’ancienne farce française, Warszawa-Paris 1974; Dictionnaire sémantique et syntaxique des verbes français (red., z K. Bogackim), Warszawa 1983.

K. Kasprzyk, Halina Lewicka (1906–1983). In memoriam, „Studi Francesi” 1984, t. XXVIII, nr 83, s. 309–310; K. Kasprzyk, M. Łozińska, K. Bogacki, In memoriam. Halina Lewicka (1906–1983), „Kwartalnik Neofilologiczny” 1984, nr 1, s. 105–106.

TERESA JAROSZEWSKA

HALINA LEWICKA

1906–1983

 

Halina Lewicka była jedną z wybitnych postaci powojennej romanistyki. Urodzona w Warszawie 30 maja 1906 roku, spędziła w niej ponad 60 lat swego pracowitego życia. Na Uniwersytecie Warszawskim podjęła studia w utworzonym zaledwie kilka lat wcześniej Seminarium Filologii Romańskiej. W przeciwieństwie do Lwowa i Krakowa, gdzie katedry romanistyczne miały sięgającą XIX wieku tradycję, w Warszawie była to dyscyplina nowa. W 1919 roku Seminarium romanistyki objął i zorganizował od podstaw Maurycy Mann (1880–1932), przed odzyskaniem niepodległości docent literatury powszechnej w Uniwersytecie Jagiellońskim. Seminarium zatrudniało zaledwie jednego asystenta i trzech lektorów języków romańskich. Mann, z konieczności, wykładał w nim, oprócz literatury francuskiej wszystkich epok, także gramatykę historyczną. Ta przymusowa wielostronność miała korzystne aspekty: od początku dbano o równomierny rozwój wszystkich działów bogatego już księgozbioru1. W 1929 roku Lewicka uzyskała magisterium, cztery lata później stopień doktorski na podstawie rozprawy o Franciszku Villonie, przygotowanej pod kierunkiem Manna (Le sentiment et lexpression dans lœuvre de François Villon, 1933, praca nieopublikowana). W dwudziestoleciu międzywojennym romanistyczne prace doktorskie i habilitacyjne dotyczyły najczęściej średniowiecza, u Lewickiej miał to być wybór trwały.

Wkrótce po doktoracie z powodów rodzinnych udała się do Moskwy. Zatrudniona w dziale romańskim redakcji słowników języków obcych Encyklopedii Radzieckiej, poznawała w praktyce warsztat leksykograficzny.

W 1938 roku wyjechała do Francji, by kontynuować studia w paryskiej École Pratique des Hautes Études. W sekcji nauk filologicznych wykładali tam znakomici uczeni, m.in. Albert Dauzat, Émile Benveniste, André Martinet, Jules Marouzeau, Edmond Faral. Lewicka wybrała seminaria, które najbardziej odpowiadały jej skrystalizowanym już zainteresowaniom: filologię romańską pogłębiała u Maria Roques’a, paleografię u Charles’a Samarana. Obaj mieli ugruntowaną sławę w europejskiej mediewistyce. Samaran (1879–1982) był niedoścignionym mistrzem w rozszyfrowywaniu najtrudniejszych średniowiecznych tekstów. Roques (1875–1961), profesor historii słownictwa francuskiego w Collège de France, autor wzorowych edycji literatury starofrancuskiej i leksykograf, był człowiekiem-instytucją. Od ćwierć wieku kierował organem mediewistów „Romania”, redagował dwie serie wydawnicze, prezesował Société de Linguistique Romane. Ściągali do niego uczniowie z całego świata. Wywierał na nich przemożny wpływ, wpajał im zasady filologicznej rzetelności w pracy nad tekstem.

W rocznikach szkoły zachowały się wzmianki o wybijającej się studentce, która na seminarium Samarana uczyła się metodologii katalogowania rękopisów i włączyła w prace nad leksykonem terminologii paleograficznej, u Roques’a poznawała filologiczny warsztat edycji starofrancuskich tekstów i referowała własny projekt badań nad leksyką średniowiecznej farsy2. Na badania uzyskała stypendium CNRS. Ten bardzo owocny naukowo okres przerwała inwazja niemiecka na Francję.

Działania wojenne w początkach czerwca 1940 roku zastały ją jeszcze na seminarium Roques’a. „Niemcy stali wówczas u wrót Paryża, raz po raz słychać było strzały armatnie. Z niezachwianym spokojem, jak gdyby nic się nie działo, Mario Roques objaśniał tekst Roman de Renart” – wspominała 20 lat później3. Wkrótce była zmuszona schronić się w Wolnej Strefie. Osiedliła się najpierw w Grenoble (1940–1942), potem w Lyonie (1942–1944). Do końca życia zachowała wdzięczność dla profesora uniwersytetu w Grenoble, językoznawcy i dialektologa Antonina Duraffoura, za serdeczną troskę, którą okazywał rzuconym przez wojnę na południe Polakom4. Pobyt w Grenoble wykorzystała, zdobywając na tamtejszym uniwersytecie kwalifikacje do nauczania języka francuskiego poza granicami Francji. Równocześnie zbierała materiały do zamierzonej przed wojną monografii. W trakcie pobytu w Lyonie przerwała pracę, aby włączyć się do francuskiego Ruchu Oporu.

Kataklizmy dziejowe, jakich doświadczyło to pokolenie, znacznie opóźniły drogę naukową Lewickiej. Na macierzysty Uniwersytet wróciła dopiero w 1949 roku, w 43. roku życia, 16 lat po uzyskaniu stopnia doktora. Odtąd aż do emerytury w 1976 roku była nieprzerwanie związana z warszawską romanistyką. Odpowiedzialna za specjalizację językoznawczą, w pierwszym okresie (1952–1954) opiekowała się także magistrantami spoza ośrodka warszawskiego, który, jako jedyny w kraju, prowadził wówczas, oprócz studiów zawodowych, także studia romanistyczne II stopnia5. W 1950 roku została powołana na stanowisko profesora, w 1955 roku uzyskała tytuł profesora nadzwyczajnego, a w 1967 – profesora zwyczajnego.

Od 1954 roku, gdy Komitet Neofilologiczny PAN pod przewodnictwem Mieczysława Brahmera powołał do życia „Kwartalnik Neofilologiczny”, Lewicka przez 20 lat współkierowała pismem, pozostając potem jeszcze 8 lat w jego radzie redakcyjnej. Obecność aż dwóch romanistów w trzyosobowym w pierwszym 15-leciu Komitecie Redakcyjnym6 nie pozostała bez wpływu na zawartość pisma. Im zawdzięczamy, że w tych najtrudniejszych dla filologii zachodnich w Polsce latach, w głównym organie neofilologii, mimo oczywistych ograniczeń, problematyka studiów francuskich i włoskich była szeroko podejmowana. W okresie wątłych kontaktów naukowych z Zachodem, „Kwartalnik” informował o zawartości trudno dostępnych zagranicznych czasopism i książek, przynosił szczegółowe relacje z romanistycznych kongresów i konferencji. Był zarazem miejscem pierwszych drukowanych prób dojrzewającej kadry naukowej.

Podjęcie pracy na Uniwersytecie umożliwiło Lewickiej powrót do ulubionych badań nad językiem francuskim późnego średniowiecza. Referowała je wielokrotnie na posiedzeniach Komitetu Neofilologicznego, ich wyniki ogłaszała w artykułach w „Kwartalniku Neofilologicznym” i francuskich periodykach naukowych. Już w pierwszym numerze „Kwartalnika” (1954) ogłosiła artykuł o komizmie słowotwórczym u Rabelais’go i proponowała własne datowania słów znalezionych w tekstach francuskiego teatru komicznego. Na Zachodzie zwróciła na siebie uwagę w połowie lat 50. artykułem skromnie zatytułowanym Notes (‘Uwagi’), w którym na przeszło 30 stronach precyzyjnie uzupełniała i korygowała tekst przygotowanej przez Gustave’a Cohena edycji fars (Romania, 1955). Po nim pojawiły się następne artykuły, traktujące o rozwoju pewnego schematu farsowego (1958), o komicznych nazwach zawodów przed i po Rabelais’m (1958) i o elementach pikardzkich w języku poetów z Arras (1959).

Komentowany przez Lewicką zbiór fars, opublikowanych przez Cohena, odkryto we Florencji w 1928 roku wraz z tzw. Recueil Trepperel. Oba znaleziska były dla badaczy bezcenne: zawierały łącznie 88 średniowiecznych sztuk komicznych, wzbogaciły o ponad jedną trzecią liczbę sztuk dotąd rejestrowanych. Nowoczesne wydanie pierwszej części tekstów Recueil Trepperel przygotowała Eugenia Droz. Do współpracy nad edycją krytyczną oczekiwanego od dawna tomu drugiego, który miał zawierać farsy, szwajcarska erudytka zaprosiła Lewicką. Teksty XVI-wiecznego wydania wymagały najwyższych filologicznych kompetencji: wydrukowane w pośpiechu, zawierały niezliczone błędy. Doskonała znajomość repertuaru komicznego późnego średniowiecza pozwoliła badaczkom na próby lokalizacji i datowania sztuk (Les farces, Genewa 1961). Mediewiści zawdzięczają Lewickiej także inne edycje oraz wstęp do reprintu zbioru sztuk z British Museum (1970). Wszystkie ukazały się w Genewie. Podobnie jak Recueil Trepperel, spotkały się z dużym uznaniem wielu badaczy i zarazem propozycjami odmiennego odczytania tekstów.

Spośród wszystkich prac Lewickiej, największe zainteresowanie w świecie naukowym wzbudził bodaj opublikowany w 1960 roku pierwszy, 400-stronicowy tom cyklu monografii o języku i stylu francuskiego teatru komicznego XV i XVI wieku, poświęcony derywacji (La langue et le style du théâtre comique français des XVe et XVIe siècles. Dérivation, Warszawa-Paris). Był efektem około piętnastu lat pracy, rozpoczętej w 1938 roku w Paryżu pod opieką Maria Roques’a. Dotyczył głównie lat 1460–1530, a więc okresu, z którego pochodziła znakomita większość zachowanych sztuk. Nigdy wcześniej język tego teatru nie był przedmiotem specjalistycznych całościowych badań.

Dużą wartość monografii stanowił już sam materiał leksykalny, zebrany samodzielnie przez badaczkę z około 500 trudno dostępnych tekstów, częściowo z rękopisów, częściowo druków XVI-wiecznych i XIX-wiecznych. Większość źródeł pochodziła z Biblioteki Narodowej w Paryżu, część Lewicka sprowadziła w postaci mikrofilmów z Londynu, niektóre z nowszych wydań odnalazła w trakcie wojny na południu Francji. Zbierane we Francji materiały udało się szczęśliwie ocalić. Ileż trzeba było pasji, wytrwałości i wiedzy, aby ten żmudnie zgromadzony, niejednolity i dla niejednego filologa odstręczający swą trudnością korpus opracować mądrze, zgodnie z wymogami nowoczesnej filologii i językoznawstwa!

Temat był z wielu względów interesujący. Język sceny komicznej był bliski potocznej francuszczyźnie, a więc analiza tekstów teatralnych poszerzała wiedzę o języku, którym na co dzień mówili Francuzi żyjący w drugiej połowie XV wieku oraz pierwszych 30 latach XVI wieku, dostarczała np. informacji o stopniu jego regionalnego zróżnicowania. Na podstawie drobiazgowej analizy stu kilkudziesięciu najczęstszych sufiksów i ponad 2000 derywatów, Lewicka wykazała żywotność formacji ludowych i bardzo słabą obecność w języku potocznym latynizmów i italianizmów, które były wszechobecne w języku literackim XVI wieku. Udowodniła, że język teatru komicznego północy Francji był już w tym okresie pozbawiony silnych cech dialektalnych, co oznaczało zaawansowaną unifikacją językową w miastach tej części kraju.

Niespodziewanie dla samej Lewickiej, ta bardzo specjalistyczna językoznawcza monografia zyskała duży i bardzo pozytywny międzynarodowy odzew, a w 1963 roku także nagrodę szacownej Académie des Inscriptions et Belles Lettres, wchodzącej w skład Institut de France. W wywiadzie, którego udzieliła z tej okazji dla Polskiego Radia7, badaczka mówiła o kilkunastu recenzjach swej książki, opublikowanych w fachowych pismach francuskich, angielskich, niemieckich, czeskich i rumuńskich, przyznając zarazem ze śmiechem, że w Polsce odzew był najmniejszy.

Tom drugi cyklu monografii, oparty na tych samych źródłach, dotyczył złożeń (Les composés, 1968). Opracowanie tego materiału nastręczało ogromnych trudności: w tej dziedzinie szczególnie dotkliwy był brak teorii słowotwórczej, która nadawałaby się do analizy języka średniofrancuskiego. Przyjęte ostatecznie przez autorkę kryteria identyfikacji i klasyfikacji złożeń były owocem długotrwałych przemyśleń. Poświęciła im kilka artykułów. Wszystkich problemów rozwiązać jednak nie mogła.

Podobnie jak pierwszy, tom drugi był szeroko i bardzo pochlebnie komentowany w romanistycznych periodykach jako nieodzowny dla dalszych badań w tej dziedzinie (F. Lecoy, O. Duchaček i in.). Podkreślano, że mimo nieuchronnych usterek, autorce udało się przeprowadzić zgodną z wymogami współczesnej lingwistyki, metodologicznie poprawną analizę złożeń, najtrudniejszego aspektu badań nad słowotwórstwem francuskim (O. Jänicke, Vox romanica). Wykorzystując najlepsze studia w tej dziedzinie, umiała zachować oryginalność i samodzielność sądu (J. Bourguignon, RLR). Była też jedną z nielicznych osób, które o zawiłościach tego języka potrafiły pisać jasno i zwięźle (B. Bowen, MLR).

Obie książki wypełniały ważną lukę w badaniach nad historią języka francuskiego, znacznie poszerzając wiedzę o XV i XVI wieku. Były kopalnią nowych, oryginalnych materiałów i informacji, opracowanych rzetelnie i dogłębnie. Obie służą badaczom do dziś. Brenda Dunn-Lardeau z uniwersytetu w Montrealu, autorka edycji krytycznych tekstów średniowiecznych i renesansowych, ceni bardzo pracę o derywacji. „Czytając ją, można nauczyć się lepiej czytać średniofrancuskie teksty. W sposób mistrzowski wykazuje ona żywotność sufiksów i ich alternacje w dużej ilości derywatów. Tę żywotność autorzy sztuk teatralnych potrafili wykorzystać dla celów artystycznych, wydobywając drobne niuanse znaczeń” (list do T.J., maj 2013).

Zapowiedziany przez Lewicką i oczekiwany trzeci tom cyklu, którego tematem miały być średniofrancuskie przekleństwa i przysięgi, niestety już się nie ukazał.

Badania typowo językoznawcze Lewicka od początku łączyła z pracami z pogranicza filologii i krytyki literackiej. Ogłaszała je w prestiżowych specjalistycznych periodykach i księgach pamiątkowych, przedstawiała w referatach na międzynarodowych zjazdach. Wybór rozproszonych dotąd artykułów opublikowała w 1974 roku pt. Études sur lancienne farce française (Warszawa-Paris). „Studia” dotyczyły tematyki, języka i szczegółowych problemów datacji czy lokalizacji średniowiecznych fars. Część z nich autorka radykalnie przerobiła i zaktualizowała. „Jeszcze długo pozostaną najbardziej pożyteczną ogólną książką na ten temat”, pisała w 1983 roku amerykańska badaczka farsy, Barbara Bowen.

Na półkach podręcznych księgozbiorów europejskich bibliotek stoi inna, bardzo przydatna publikacja Lewickiej – bibliografia świeckiego teatru francuskiego XV i XVI wieku. Jej pierwsze paryskie wydanie (Paris 1972) powstało na bazie kartoteki służącej do własnych prac polskiej romanistki. „Gdyby specjaliści innych dziedzin filologii francuskiej publikowali swoje osobiste bibliografie, iluż poszukiwań po omacku na wydeptanych już ścieżkach uniknęliby początkujący i bardziej zaawansowani badacze!” – pisał w recenzji brytyjski badacz teatru religijnego, Graham Runnalls (BHR, 1973). Drugie wydanie bibliografii (Wrocław-Paris, 1980), autorka znacznie udoskonaliła. Dotarła do większości rejestrowanych publikacji, w zwięzłych notkach oceniła przydatność każdej z nich. Bibliografia dawała więc krytyczny obraz stanu badań, odgrywając zarazem rolę przewodnika dla badaczy poszukujących jeszcze nieopracowanych tematów. Potwierdziła ugruntowaną już pozycję uczonej wśród specjalistów teatru komicznego. „Pani H. Lewicka jest obecnie, bez wątpienia, najlepszym znawcą całej tej literatury”, podsumował swą recenzję bibliografii Félix Lecoy (Romania, 1973)8. Dziś, z perspektywy lat, Michel Rousse ocenia, że książka Lewickiej miała wpływ na rozkwit badań nad teatrem końca średniowiecza, jaki nastąpił w ostatnich dziesięcioleciach (list do TJ., sierpień 2013).

Wielu młodych historyków teatru szukało z nią kontaktu, zadawali jej pytania, posyłali własne prace. Prowadziła też korespondencję z dziesiątkami uznanych już specjalistów. Znakomite grono badaczy zgromadziła konferencja na temat komizmu słownego w XVI wieku, zorganizowana przez Halinę Lewicką i Krystynę Kasprzyk w kwietniu 1975 roku w Warszawie i Zamościu. W pamięci uczestników pozostawiła na długo wspomnienie spotkania wyjątkowego, w którym świadectwom erudycji najwyższej próby towarzyszyła atmosfera otwartości i przyjaźni.

Nazwisko Lewickiej zapisało się trwale w romanistyce światowej przede wszystkim jako badaczki teatru komicznego późnego średniowiecza. Był to jednak tylko jeden aspekt jej biografii naukowej. W swoich zainteresowaniach szerokim spojrzeniem obejmowała duże obszary filologii i językoznawstwa współczesnego, śledziła najnowsze metody badań, postępy w leksykografii. Do przejścia na emeryturę w 1976 roku kierowała Zakładem Językoznawstwa Romańskiego w Instytucie Romanistyki UW. Od lat 70. uczestniczyła w pracach zespołu przygotowującego słownik semantyczny i syntaktyczny czasowników francuskich, typu generatywnego, który wraz z Krzysztofem Bogackim współredagowała (Dictionnaire sémantique et syntaxique des verbes français, Warszawa 1983)9.

Miała ogromne zasługi w rozwoju kadry naukowej, w kształceniu nowego pokolenia romanistów. Pod jej kierunkiem ukończono ponad 100 prac magisterskich i 13 doktoratów. Znakomita większość z nich dotyczyła języka francuskiego, ale Lewicka prowadziła także prace w innych językach romańskich.

W 1976 roku, z okazji 40. rocznicy pracy naukowej i 70. rocznicy urodzin, uczniowie, koledzy i przyjaciele zadedykowali jej podwójny tom „Kwartalnika Neofilologicznego”. Tom odzwierciedla wszechstronność jubilatki i międzynarodowe uznanie, jakim się cieszyła. Wśród 26 autorów z dziewięciu krajów są nazwiska czołowych językoznawców i literaturoznawców europejskich i amerykańskich.

Skromna i prosta w sposobie bycia, obdarzona intuicją i poczuciem humoru, nie lubiła pochlebstw, pozorów uczoności. Jej otwartość i życzliwość wobec studiującej młodzieży zaważyła na losie niejednego z uczniów. Od czasów przedwojennych ideowo i rodzinnie była związana z orientacją lewicową, której pozostała wierna. Nie miało to wpływu na jej oceny prac naukowo wartościowych. Witała je z niezmiennym zainteresowaniem, często z entuzjazmem.

W marcu 1968 roku poparła strajkującą młodzież na pamiętnym zebraniu romanistów w Sali Śląskiej przy Oboźnej. Ostatnia promocja doktorska, w której dane jej było uczestniczyć, odbyła się w środku stanu wojennego. Mąż jednej z doktorantek był internowany. We wspomnieniach pozostał współczująco serdeczny uścisk dłoni prof. Lewickiej, wyraz jej solidarności i sympatii.

We wrześniu 1981 roku wyjechała po raz ostatni na zjazd specjalistów XVI wieku, by mówić o początkach nauczania języka francuskiego w Polsce. Sympozjum odbywało się w malowniczym miasteczku Sommieres, położonym nad rzeką Vidourle w Langwedocji. „Wtedy właśnie dowiedziałam się, ile ma lat, z niedowierzaniem i strachem zarazem – wspominała Barbara Bowen. Ale gdy usiadła przy kawiarnianym stoliku na brzegu Vidourle, otoczona przez pełnych entuzjazmu młodych ludzi z pięciu krajów, zadających pytania, dyskutujących, pomyślałam, pocieszając się, że jest nieśmiertelna. Myliłam się, ale szczęśliwa pamięć o jej postaci będzie trwać tak długo, jak żyć będą ci z nas, którzy ją znali, a jej wkład do nauki, jak sądzę, przetrwa o wiele dłużej”10.

Jaką pamięć o Halinie Lewickiej zachowują dziś wybitni historycy dawnego teatru, z którymi przed przeszło 30, 40 laty była w kontakcie osobistym lub tylko listownym?

 

Michel Rousse (Rennes 2):

„Artykuły i książki Haliny Lewickiej zaważyły na rozwoju mojego myślenia o średniowiecznym świeckim teatrze. Mam dla niej ogromny szacunek i wielką wdzięczność”.

Charles Mazouer (Bordeaux 3):

„Otwarta wobec młodych badaczy, serdeczna i dynamiczna. Władała doskonale naszym językiem. Nie był jej obcy żaden z rejestrów – literacki, naukowy, codzienny, posługiwała się wszystkimi formami humoru językowego, ironii, gier słownych. Lubiła celne pointy. Czytywała z upodobaniem «Canard enchaîné!»”.

Madeleine Lazard (Sorbona):

„Podziwiałam takt, z jakim odnosiła się do pewnej początkującej w badaniach koleżanki, celność uwag i skromność w ich przekazywaniu. Bardzo ceniłam jej prace o farsie. Miałam dla niej szacunek pełen podziwu”.

Alan Hindley (Hull):

„Halina Lewicka w bardzo dużym stopniu posunęła naprzód naszą wiedzę o świeckim teatrze XV i XVI wieku. Nieprzeciętna erudycja... wyjątkowy wkład.”11.

Wybrana literatura

 

Bowen B. C., In memoriam. Halina Lewicka. 1906–1983, „Tréteaux”, 1982 [1983], t. IV, nr 1, s. 1–3.

Giermak-Zielińska T., Naliwajek Z., Żurowska J., Les études romanes / françaises hier et aujourdhui. 90 ans des études romanes à lUniversité de Varsovie, Warszawa 2011.

Kasprzyk K., Halina Lewicka (1906–1983). In memoriam, „Studi Francesi” 1984, XXVIII, nr 83, s. 309–310.

Kasprzyk K., Łozińska M., Bogacki K., In memoriam. Halina Lewicka (1906–1983), „Kwartalnik Neofilologiczny” 1984, nr 1, s. 105–106.

„Kwartalnik Neofilologiczny” 1976, nr 1/2, tom dedykowany prof. Lewickiej z okazji 40-lecia działalności naukowej, z bibliografią jej prac do 1975 roku, s. 3–9.

Straka G., Halina Lewicka (1906–1983), „Revue de linguistique romane” 1984, XLVIII, s. 266–268 [bibliografia prac H. Lewickiej po 1975 roku, s. 268].

1H. Lewicka, T. Namowicz, Neofilologia w Uniwersytecie Warszawskim (1918–1978), [w:] 60 lat niepodległego Państwa Polskiego, red. J. R. Szaflik, Warszawa 1982, s. 99.

2École pratique des hautes études, Section des sciences historiques et philologiques. Annuaire 1939–1940, s. 68, 71, 1940–1941, s. 115 i 118.

3H. Lewicka. Mario Roques. 1875–1961, „Kwartalnik Neofilologiczny” 1961, nr 3, s. 289–292.

4Eadem. In memoriam: Antonin Duraffour. „Kwartalnik Neofilologiczny” 1957, nr 1, s. 82–83.

5M. Łozińska, T. Giermak-Zielińska, Zakład Językoznawstwa Romańskiego UW. Trochę historii, [w:] Grammaticis unitis. Mélanges offerts à Bohdan Krzysztof Bogacki, red. A. Dutka-Mańkowska, A. Kieliszczyk, E. Pilecka, Warszawa 2012, s. 227.

6W latach 1955–1965 do komitetu redakcyjnego, oprócz M. Brahmera i H. Lewickiej, należał też Grzegorz Sinko, w latach 1966–1969 – Margaret Schlauch.

7Złoty medal dla Polski – rozmowa z prof. dr Haliną Lewicką na temat zdobycia przez nią nagrody Francuskiej Akademii Języka i Literatury, Rozgł. Centr. Polskiego Radia, 27.05.1964, NAC.

8Nad suplementem do II wydania bibliografii Lewicka pracowała do końca życia. Wyszedł cztery lata po jej śmierci, przygotowany do druku i uzupełniony przez T. Jaroszewską (Wrocław-Paris 1987).

9Historię Zakładu opublikowały Maria Łozińska i Teresa Giermak-Zielińska w cytowanym artykule (przypis 5).

10B. C. Bowen, In memoriam. Halina Lewicka. 1906–1983, „Tréteaux” 1982, t. IV, nr 1, s. 3.

11Listy do T. Jaroszewskiej, czerwiec 2013.