Information about a product
Subtitle: | Rzeczy i obrazy w kulturze dawnej Grecji |
Publication language: | polski |
Number of page: | 600 |
Binding: | Twarda |
ISBN/ISSN: | 9788323349013 |
Zbyt często zapominamy, że pojęcie obrazu nie jest z nami od zawsze. Stanowi ono intelektualny wynalazek epoki Axenzeit. Dzięki niemu świat Greka epoki klasycznej to the brave new world – staje się nie tylko rozpoznawalny, ale również interpretowalny. Ukształtowany wówczas sposób myślenia i postrzegania rzeczywistości zapoczątkowuje szczególny typ kultury diakrisis, która w swych zrębach funkcjonuje do dziś. Jej naturalność, oczywistość oraz racjonalna poręczność przesłaniają nam jednak archaiczny świat przed epoką obrazu. Pytanie, jakie warto więc zadać, brzmi: co zobaczymy, jeśli uwolnimy się od kategorii reprezentacji, podobieństwa i wizerunku? Co zobaczymy, próbując spojrzeć na świat oczami homeryckiego Telemacha? Książka ta zwraca się ku wąskiemu, lecz niezwykle ważnemu wycinkowi kultury dawnej Grecji (IX–IV w. przed Chr.), w którym nie tylko rzeczy zostały przekształcone w obrazy, obrazy w pojęcia, ale także ikoniczność, będąca dotąd formą oddziaływania, stała się wizualnością. Analiza tego procesu to cała „archeologiczna manufaktura” ukierunkowana nie tyle na zabytki, ile na ich kulturowe siedliska – eikotopie. Paradoksalnie bohaterami tej książki nie są więc wyłącznie tytułowe rzeczy i obrazy – rzeczowniki, ale również zespolone z nimi działania, praktyki i gry społeczne oraz ich światopoglądowe motywacje. Ów amalgamat zyskuje tu miano faktu ikonicznego – wytworzonej rzeczy o określonych jakościach i własnościach plastycznych, będącej jednocześnie wizerunkiem, zdarzeniem i stanem. Przeszłość oglądamy oczami antykwariusza, muzealnika – oczami pełnymi zachwytu i zrozumienia dla kształtu wylewu attyckiej wazy, dla jej technologicznej doskonałości. Widziany z tej perspektywy świat skazany zostaje na bycie przedstawieniem. To przestrzeń biernych, podległych, oswojonych obiektów. Jednocześnie ten niemy świat antycypujemy; to w nim szukamy życia, choć jest on martwy, jest nam dany już tylko jako las kamiennych reprezentacji. Cena za dostąpienie poczucia estetycznej wzniosłości, za odczucie piękna mającego niej
Zobacz również