Informacje o publikacji
Język publikacji: | polski |
Wydanie: | 1 |
Format: | epub |
ISBN/ISSN: | 978-83-8331-042-8 |
DRM: | Tak |
Zapalczywy, ugnieciony jakby z siarki i saletry, duch wiecznej Negacji w ciele satyra (był ogromnie brzydki, ale tą typową brzydotą, o której się mówi, że jest „fascynująca”). Wolność była dla niego bogiem. Najulubieńszym fragmentem Żeromskiego był dla niego monolog Czarowica „Puśćcie mnie kraty…” […]. Bieńkowskiego mi szczerze żal, bo wiem, jaki jest zdolny, wiem, jaki żywy, godny Odrodzenia, umysł się zmarnował.
J. Kowalewski, Gdy ministrowie byli wywrotowcami [cz. II], „Kultura” 1949, nr 9/26, s. 132
Obecnie Władysława Bieńkowskiego, poza historykami zajmującymi się PRL, nikt nie kojarzy. Najczęściej w opisie jego działalności podaje się, że był ministrem oświaty oraz współpracownikiem Władysława Gomułki. W pełnym paradoksów życiu Bieńkowskiego zawiera się jednak przede wszystkim opowieść o dwudziestowiecznej historii Polski. Z jakich powodów wspierał nauczanie religii w PRL-owskich szkołach? Czy jako komunista mógł być krytykiem komunizmu w Polsce? Dlaczego wreszcie były współpracownik Gomułki wspierał opozycję demokratyczną?
Bartłomiej Kapica – doktor nauk humanistycznych, historyk, adiunkt w Ośrodku Badań nad Totalitaryzmami w Instytucie Pileckiego w Warszawie. Interesuje się historią PRL oraz dziejami ruchu komunistycznego w Polsce.
Zobacz również
Update Required
To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.