Informacje o publikacji
Koszałki-opałki, czyli prawo karne w bajkach

Kliknij by powiększyć zdjęcie

Czy szczurek Wiechetek dopuścił się kradzieży z włamaniem? Czy krasnoludek Podziomek prał brudne pieniądze? Czy zjedzenie Popiela przez myszy stanowiło zbrodnię zamachu stanu? Czy Koszałek-Opałek popełnił przestępstwo paserstwa lub urzędnicze? Dlaczego kr... czytaj więcej

Koszałki-opałki, czyli prawo karne w bajkach

Dostępność:
Publikacja dostępna
44.90 / 1egz.
In stock
Redakcja:
Kulesza Witold, Kulesza Jan
Podtytuł:
Repetytorium dla studiujących, sądowników i podsądnych
Język publikacji:
polski
Wydanie:
1
Liczba stron:
260
Oprawa:
Miękka ze skrzydełkami
ISBN/ISSN:
9788383314464
Producent:
Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, ul. Jana Matejki 34A, 90-237 Łódź (PL), tel. 42 635 55 77, email: ksiegarnia@uni.lodz.pl
Czy szczurek Wiechetek dopuścił się kradzieży z włamaniem? Czy krasnoludek Podziomek prał brudne pieniądze? Czy zjedzenie Popiela przez myszy stanowiło zbrodnię zamachu stanu? Czy Koszałek-Opałek popełnił przestępstwo paserstwa lub urzędnicze? Dlaczego król Krak dopuścił się handlu ludźmi, a szewczykowi Dratewce nie można przypisać zabicia Smoka Wawelskiego? Czy Wanda, co nie chciała Niemca, podżegała do nienawiści na tle narodowościowym? Do czego przemocą doprowadził królewicz Kopciuszka? Czy Czerwony Kapturek przejawiała oznaki demoralizacji? Czy Jaś i Małgosia dopuścili się kradzieży szczególnie zuchwałej? Za co odpowiadała sztuczna inteligencja (Al) lustra królowej, macochy Śnieżki? Dlaczego Mały Książę odrzucił stanowisko ministra sprawiedliwości? Co kryła „praktyczna baryłeczka” Kłapouchego? Udzielenia odpowiedzi na te i inne pytania podjęli się autorzy, analizując powszechnie znane, wybrane baśnie i legendy z punktu widzenia współczesnego polskiego prawa karnego, w tym jego podstawowych zasad, sięgających fundamentów demokratycznego państwa prawnego. Jak wskazuje praktyka dydaktyczna, metoda ta ułatwia zrozumienie nawet najtrudniejszych instytucji prawnokarnych. Na tych przykładach przedstawiono również wykład sprawiedliwości i sztuki sędziowania, gdyż to sędzia jest „mówiącą ustawą”. Wywód został wzbogacony o łacińskie paremie prawnicze, by ukazać ciągłość myśli sięgającą starożytności. Tytuł publikacji nawiązuje do zapisów, czynionych zawsze sumiennie i w dobrej wierze, choć niekoniecznie oddających naukową prawdę, przez nadwornego kronikarza w królestwie krasnoludków Koszałka-Opałka, ujętych następnie przez Marię Konopnicką w zeznaniu O krasnoludkach i o sierotce Marysi. Wywód trzeba przeto czytać z przymrużeniem oka, tak jak uczyniłaby to grecka Temida, gdyby na chwilę uniosła zakładaną jej, według tradycji, opaskę uniemożliwiającą widzenie, lecz ułatwiającą, sine ira et studio, rozstrzyganie, co słuszne i prawe, a co niegodziwe i z prawem sprzeczne.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel